sobota, 12 września 2015

Pracowite, włóczkowe lato.



Całe lato byłam omotana. Zaszydełkowana. No dobrze, ciągle jestem ... Ręce wciąż pełne roboty, robótek, splatają rękodzieło. Z czego się da i gdzie się da. Z myślą o tym co nieuchronnie się zbliża. Już wiem, że jesień nadejdzie. A po niej pewnie zima. Brrrr !

W tych otulisiach, chustach i kominach zamknęłam letnie promienie słońca, zapach rozgrzanej ziemi, szum zbóż. A nawet warkot samolotów :)

Znalazłam modelkę, która nie ma lęku wysokości ! Z dumą pozuje na krawędzi mego domowego urwiska.


















Inne moje włóczkowe i szmaciane rękodzieł(k)a do obejrzenia w zakładce "Talenty".


18 komentarzy:

  1. Piękne rzeczy wydziergałaś. Podoba mi się to, jak dobierasz kolory. Wszystko idealnie gra!
    No i podziwiam pracowitość!!
    Sama zastanawiałam się nad zrobieniem poncza (jakkolwiek się to pisze) ale jak pomyślałam ile to by musiało trwać, wymiękłam ;)
    No chyba że bardzo grubą włóczkę kupię ;)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ponczo na jesień dobra rzecz :) Może być też gruba włóczka, byle by mięciutka - to się będzie dobrze układać.

      Dziękuję Julio :)))

      Usuń
  2. Beatka, kiedy Ty znajdujesz na to czas? :) I cierpliwość :))) Piękne są :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiolu, sama nie wiem kiedy ;-) Po prostu inne rzeczy domowe czekają w kolejce. Sprzątanie ? W chwilach wolnych od szydełka :)

      Ściskam :)

      Usuń
  3. Modelka wielce ukladna: raz bez głowy, raz bez tułowia - wedle potrzeb ;-).

    Co do rękodzieła, miałam okazję przekonać się o wielkiej staranności i przemyslnosci w wykonaniu :-). Tutaj przykladem sprytnej "konstrukcji" jest niewątpliwie komin.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak naprawdę, to modelka jest rozczłonkowana, ałaaaaa :) Ta z głową to popiersie, a głowa do manekina wygląda jak osie gniazdo, więc nie używam z głową.

      Komin sznurowany wymyślłiam sama - jest uniwersalny dzięki temu. Można go też skręcić i zasznurować inaczej :)

      Dziękuję Tesiu :)

      i SMBO :)

      Usuń
  4. Modelka jest potargana jak i ja. Świetne mitenki, w moich kolorach, z resztą Ty zawsze masz te włóczkowe sprawy interesujące, piękne! :)

    :) ściskam ciepło, chociaż jeszcze nie jesień :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Modelka ma naturę buntowniczą i jej włosy też. Dobrałyśmy się do tych dzierganek :)

      Buziaki ślę :)

      Usuń
  5. Masz doskonałe wyczucie kolorów!
    Moje natchnienia robótkowe odleciały daleko, a kiedyś dziergałam bez opamiętania. Teraz przede mną zimowe wyzwanie, koronkowe firaneczki na dwa okna, do nowego pokoiku, niezbyt długie, żeby widoków nie przysłaniały; kiedyś zaczynałam od takich budowę chatki, jeszcze była w planach, a firaneczki już czekały; gdzieś w pobliżu miałaś rzepakowe pole:-) pozdrowienia ślę serdeczne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Marysiu, Ty masz teraz przecież misterne robótki kamieniarskie :)

      A pole rzepakowe oczywiście na lotnisku :)
      Ściskam serdecznie :)

      Usuń
  6. z podziwem zerkam, zdolne rączki podziwiam...
    I pomysłowość Twoją BB

    ... niech będzie taki pochwalno- wychwalający komentarz. Na wesoło
    pozdrowienia z usmiechem :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję, dziękuję, i tu sobie łasuchuję na pochwałach i uśmiechach :)

      Odwzajemniam serdeczności :)
      Kwa :)

      Usuń
    2. Maria juz napisała o zestawieniu kolorów, według mnie również, dobór barw jest piękny
      pozdrowienia słoneczne, piękna pogoda u nas

      Usuń
    3. Do nas też wróciło lato :)
      Buziaki :)

      Usuń
  7. Jaki pomysłowy komin!! I jakie chusty! Szczególnie ujęła mnie ta pierwsza. Ach!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo się cieszę, że Ci się spodobało :)))
      Dzięki Fibulo :)

      Usuń

Z powodu nieproszonych gości włączyłam moderowanie. Przepraszam, że komentarz będzie trochę czekał na publikację. I miłego dnia Ci życzę :)