Przez kilka godzin dzisiejszego dnia krążę pomiędzy kontaktem elektrycznym i
roletami okiennymi. Co chwila aura się zmienia, to leje i wieje, to znowu
wychodzi słońce i świeci mi w oczy. Dlatego zapalam światło, albo je gaszę i
zasuwam rolety.
W moim życiu, na przestrzeni 54 lat (no, ba, ma się swoje lata :)), też taka przeplatanka – słońce na przemian z zawieruchą. I oczywiście, kiedy panuje piękna życiowa pogoda, to radość sama w sercu się rozpiera. Kiedy zaś siecze zimnym deszczem życiowych problemów, a nawet i nieszczęść prawdziwych, to buzia w podkówkę i mina niezadowolona. A czemuż tak się krzywisz, pytam sama siebie? I coraz częściej mi się udaje znajdować radosne chwile, nawet wtedy, gdy wiatr w oczy wieje, a na pochyłe drzewo wszystkie kozy skaczą.
W moim życiu, na przestrzeni 54 lat (no, ba, ma się swoje lata :)), też taka przeplatanka – słońce na przemian z zawieruchą. I oczywiście, kiedy panuje piękna życiowa pogoda, to radość sama w sercu się rozpiera. Kiedy zaś siecze zimnym deszczem życiowych problemów, a nawet i nieszczęść prawdziwych, to buzia w podkówkę i mina niezadowolona. A czemuż tak się krzywisz, pytam sama siebie? I coraz częściej mi się udaje znajdować radosne chwile, nawet wtedy, gdy wiatr w oczy wieje, a na pochyłe drzewo wszystkie kozy skaczą.
Wczoraj
wracając wieczorem od fryzjera na przystanku autobusowym znalazłam przyklejony
wiatrem do zalanej zimnym deszczem szyby święty obrazek z podpisem „Jezu ufam
Tobie”. Jak to dobrze jest ufać. Ufać w
to, że wszystko jest możliwe. Bo dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. Nawet wstanie
z martwych.
Mili moi – Blogowa Grupko Przemiła i Tajemniczy Czytelnicy, otóż nie tylko na zbliżające się Święta Wielkanocne życzę Wam prosto z serca mnóstwa powodów do radości i mocy płynącej z ufności.
Mili moi – Blogowa Grupko Przemiła i Tajemniczy Czytelnicy, otóż nie tylko na zbliżające się Święta Wielkanocne życzę Wam prosto z serca mnóstwa powodów do radości i mocy płynącej z ufności.
Trzeba mieć prawdziwe szczęście, by znaleźć i wypatrzeć w strugach deszczu piękne słowa i przesyłkę skierowaną do siebie. I wielkie Serce do ludzi (i przeszłości).
OdpowiedzUsuńZ radością przyjmuję życzenia i posyłam moc najpiękniejszych do Kaczego Gniazda.
Dziękuję Alis za Twoje ciepłe życzenia do Kaczego Gniazda :)
UsuńI wiesz, jak to tez postrzegam jak szczęście - tę deszczową przesyłkę...
"Mam pamiętać, że dobrze jest ufać."
Usuńpięknie napisane.........
też spróbuję pamiętać....
Dobrze jest pamiętać we dwójkę :)
Usuńwiosny w sercu i pogody w duszy!
OdpowiedzUsuńWzajemnie Klarko :) I jeszcze dorzucę garść naprawdę wiosennych dni, żeby się słonko do nas uśmiechało.
UsuńBeatko Droga...ten obrazek to widzę jako zaproszenie...dziękuję za życzenia...ja również Tobie i Twoim bliskim przesyłam...życzę moc pokoju w Waszych sercach i radości ze Zmartwychwstania Chrystusa ale również radości na każdy dzień...
OdpowiedzUsuńprzeniosłam bloga Zapis codzienności na : amfilada.blogspot.com
zapraszam...
Dziękuję Muszko za piękne życzenia.
UsuńI biegnę na amfiladę :)
Niesamowite z tym obrazkiem.....jak znak
OdpowiedzUsuńJa bym tak to odczytała
Pięknych Świąt Beatko
Przepełnionych ufnością i nadzieją
:****
Po prostu znowu mówią do mnie z Góry :) Nie po raz pierwszy zresztą. Ten obrazek będzie teraz ze mną... Mam pamiętać, że dobrze jest ufać.
UsuńDzięki za dobre życzenia Julio :) I Tobie pięknych Świąt pełnych spokojnej ufności.
U mnie pogoda podobna... oj bardzo
OdpowiedzUsuńpiękne zdjecia :) Ściskam ciepło już świątecznie :)
Małgorzato Droga odwzajemniam ciepło świątecznych uścisków :)
UsuńA zdjęcia zrobione z balkonu - mój ocean nieba :) Wiesz, że kiedy wchodzę do budynku kiedy słońce już zachodzi - to ono jest już schowane, a kiedy wjadę na 11 piętro to jeszcze je mogę zobaczyć. Można gonić słońce nawet na ziemi :)
Dla mnie zaufanie, to wielkie dobro, które można ofiarować komuś, ale także i otrzymać, a w dzisiejszym zabieganym świecie to wartość na wagę złota.
OdpowiedzUsuńJak to dobrze, że złe chwile mijają, jak pochmurne i zimne dni, a człowiek może ufnie patrzeć w przyszłość.
Przyniosłam sobie stosik książek z biblioteki, na okoliczność złej pogody, a pomysł na wymyślny placek też już się znalazł: ciasto z musem czekoladowym, no ba!
Radosnych Świąt, Kaczuszko, ciepłych i rodzinnych, pozdrawiam.
Mario Droga, pięknie dziękuję za życzenia, za dobre słowo :) Czytając Twój komentarz tak sobie pomyślałam, jakie to przewrotne czasy nastały - tak łatwo o tyle rzeczy, bo półki się uginają od towarów wszelakich - do wyboru i koloru i to za nieduży pieniążek, a o inne "rzeczy", te o wiele ważniejsze jakże trudno. Choćby o to zaufanie, o szacunek, a nawet o zwykłą (?) miłość.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że masz czas na celebrowanie przygotowań i jeszcze czas na książkę zostaje. Ciasto wykwintne na pewno będzie pyszne. Ja czasu mam na wszystko za mało, więc ograniczam listę potraw i staram się robić raczej proste,a na pewno wypróbowane już przepisy. Wiesz eksperymenty przed świętami czasem się u mnie kończyły ... płaczem ;-)
Spokojnych i radosnych Świąt z Najbliższymi :)
Piekne niebo nam podarowalaś. Dziękuję Beatko i za zyczenia..Swieta juz nam trwają i niech przebiegną miłośnie, ciepło i kolorowo!!!!
OdpowiedzUsuńdziękuję Jolu :))) Odwzajemniam dobre myśli :)
UsuńDużo radości na te Święta dla Ciebie Beato i całej Rodzinki! :)
OdpowiedzUsuńDzięki, dzięki Dudi :) Radujmy się i weselmy się więc wraz z Najbliższym :)
UsuńPiękne te twoje nieba:) Lubię patrzeć w górę:) Tylko z tą ufnością mogłoby być troszkę lepiej.
OdpowiedzUsuńdziękuję Basiu :) I odwagi do ufności Ci życzę serdecznie :)
UsuńBeatko, wielkanocnej radości i mnóstwa dobrych ludzi na cały rok i na zawsze :)))
OdpowiedzUsuńNiech w nas wszystkich radość trwa :)))
OdpowiedzUsuńOch, te sinusoidy, przeplatanki, huśtawki, hossyibessy...
OdpowiedzUsuńAle jest niebo - to widziane z wysokiego piętra lub z ptasiej czy mrówczej perspektywy i ufność w To, które zsyła co trzeba we właściwym(?) czasie.
Serdeczności dołączam. :-)
Fibulo, fajnie Cię "widzieć" - niech się przydarza wszytko co najlepsze :)
UsuńWZIĘŁAM TWOJE NIEBO W GARŚĆ I MASZERUJĘ SPAĆ ....
OdpowiedzUsuńMalino, częstuj się czym ... moje okno bogate :)
Usuń