piątek, 3 października 2014

Smutno mi przez bloga.

... czyli nie miała baba kłopotu.


Właśnie. Baba jak to baba, kłopotów się prosi. Bloga się zachciało i smutno jej teraz. Smutno, bo miało być tak pięknie, a wyszło, jak wyszło. Blog jest zepsuty, a właściwie ma wadę wrodzoną. Nie pokazuje starszych postów ze strony głównej. Podobnie w poszczególnych działach, albo z haseł z tagów wyświetla tylko dwie pierwsze strony i już nie można przejść do starszych postów. Tak jakby poprzednich wcale nie było. Zobaczyłam to dopiero niedawno. 
Niestety jestem informatycznym analfabetą – no może nie zupełnie, ale prawie. Blog został postawiony na używanym szablonie, żeby było łatwiej. I ta wada to właśnie z tamtego szablonu przeszła genetycznie widocznie. 
Próbowałam zawołać fachowca. Wiem, wiem Klarko, że od fachowców należy trzymać się z daleka. Ale ja z fachowcami od blogów nie mam problemów!.Nie mam, bo żaden się nie zgłosił na moje gromkie wołanie POMOCY, BLOG JEST ZEPSUTY. 
A mnie się naiwnie widać wydawało, że skoro tyle blogów w internetach funkcjonuje, to i psuć się muszą, to i fachowców potrzeba. A ci fachowcy, to jak to na wolnym rynku walczą o klienta, a właściwie o klientkę, i ja tylko przebierać będę. 
No i się przeliczyłam. Nie ma takich webmasterów co się takimi głupimi wadami bloga mojego zająć by mogli :(((
I co ja mam zrobić, biedna niepiśmienna informatycznie blogerka? Auuuuuuuuuuu, smutno mi. POMOCY, RATUNKU!!!


P.S. Jak się tak będę dłużej martwić, to cień człowieka ze mnie zostanie. 

18 komentarzy:

  1. ojej:( przykro mi nie umiem Ci pomóc

    OdpowiedzUsuń
  2. a sprawdzałaś w ustawieniach? tam jest taka opcja - pokaż x postów na stronie

    OdpowiedzUsuń
  3. Sprawdziłam Klarko, niestety ta opcji ile postów na stronie wyświetlić też nie działa. Niezależnie od tego ile tam wpiszę - standardowo jest ustawione 7 - to i tak wrzuca ile mu się chce :(
    Dzięki za koło ratunkowe :)

    OdpowiedzUsuń
  4. oj tak dokładnie to nie pomogę, szkoda wszystkiego. Jedynie można spróbować podmienić szablon na typowy z blogerra, ale nie potrafię podpowiedzieć jak zrobić to dobrze aby nic nie zginęło.
    Przede wszystkim zrób kopię jakąś. Jak nie potrafisz to chociaż w wordzie skopiować teksty i komentarze. Zima długa powoli wszystko odtworzysz. I nie martw się na zapas............. :)

    OdpowiedzUsuń
  5. A wiesz, że ja to też już dawno zauważyłam na Twoim blogu, kiedy szukałam jakiegoś starszego wpisu. A z tego, co wiem, bo sama eksperymentowałam, to po zmianie szablonu nic się nie gubi, tylko inaczej wygląda, zaś ustawienia zostają. Może dobijaj się do programistów google'a.

    OdpowiedzUsuń
  6. Alis, dzięki z dobre słowo :) Ja też tak czuję, że zima długa - to jakoś po jednym może poprzenoszę. Czytałam na jakimś forum dla webów, że przenoszą się teksty i komentarze, a zdjęcia nie :( Miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Dzięki Wiolu, będę próbować szukać jakiegoś sposobu na ratunek. Słoneczka i wesela, życzę , pa :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Empatii garniec ślę. Beata

    OdpowiedzUsuń
  9. Przykro mi bardzo, ale nie potrafię pomóc, pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  10. Beti, wsparcie me profesjonalne, dzięki za garniec :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dusiu, fajnie mieć wsparcie innych blogerów - wiecie co czuję, dzięki. B

    OdpowiedzUsuń
  12. Ha, ha, blog właściwie uratowany :)))) Dziecko pomogło starej matce, lub jakby powiedziała Klarka Matczysku :) Jeszcze trzeba wykombinować te działy na górze żeby można było i na stronę główną, i do korzeni i do skrzydeł. Ulżyło mi ....

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie ma jak młoede pokolenia Oni mają obsługę komputera we krwi:):):)
    Pozdrawiam ..fajnie ,że się udało!!!!

    OdpowiedzUsuń
  14. ufffffffffff - CAŁE SZCZĘŚCIE :-)))
    ja bym Ci nie pomogła , tumanek informatyczny jestem

    OdpowiedzUsuń
  15. To tak jak ze mną... nawet foto jest mi znajome :] pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W moich progach serdecznie Cię witam Julianno :)
      Wszystko co powyżej prawdą było, ale ... z pomocą przyszedł mi mój Jedynak. Bloga przeniósł do nowego szablonu i dzięki tej nowej wylince działa już normalnie.
      Pozdrawiam słonecznie, bo dziś u mnie piękne słońce świeci :) Beata

      Usuń

Z powodu nieproszonych gości włączyłam moderowanie. Przepraszam, że komentarz będzie trochę czekał na publikację. I miłego dnia Ci życzę :)